Zimowy spacer po Wielkopolsce-luty 2016

Dział poświęcony relacjom z naszych wypraw
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Zimowy spacer po Wielkopolsce-luty 2016

Post autor: Yvonne »

Gdy zobaczyłam plakat promujący wystawę „Malarze Normandii”, która odbywała się w Poznaniu, od razu wiedziałam, że się na nią wybiorę. Wszak impresjonizm to mój zdecydowany faworyt, jeśli chodzi o kierunki w sztuce malarskiej.

Wzięłam dzień wolnego i w miniony czwartek udaliśmy się w kierunku Poznania.
Oczywiście postanowiliśmy przy okazji zahaczyć o inne ciekawe miejsca.

W planach była wycieczka śladami Ignacego Grzegorza i Agnieszki z „Feblika” Małgorzaty Musierowicz, czyli: Dziekanowice wraz z tamtejszym skansenem, Kicin z zabytkowym kościółkiem oraz Wierzenica, a tam rzeźba Lenartowicza oraz dwór Augusta Cieszkowskiego. Niestety, okazało się, że skansen w Dziekanowicach otwierają dopiero w kwietniu, zatem „Feblik” został odłożony na wiosnę. Trzeba było zmienić jeżycjadowy tom i kierunek podróży. Po chwili namysłu zdecydowaliśmy się na „Czarną polewkę” i śmiełów.

I tam właśnie najpierw skierowaliśmy wehikuł – do Muzeum Adama Mickiewicza w śmiełowie:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 554955.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 554955.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 554955.jpg group=33879][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 558491.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 558491.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 558491.jpg group=33879][/gimg]

Muzeum Adama Mickiewicza znajduje się w pięknym klasycystycznym pałacu zbudowanym w kształcie podkowy, dzięki czemu do poszczególnych części budynku prowadzą wspaniałe łukowate galerie.
Adam Mickiewicz był gościem pałacu w roku 1831 i przebywał tam pod pseudonimem Adam Mühl.
Muzeum jest bardzo ciekawe i takie, powiedziałabym, przyjazne i miłe w odbiorze, a tego dnia tłumów nie było, zatem można powiedzieć, że mieliśmy prywatne zwiedzanie.
Parter muzeum obfituje w pamiątki po Wieszczu oraz pamiątki z epoki. W jednej z gablot znajdują się przedmioty związane z Napoleonem, który przecież jest wspomniany w „Panu Tadeuszu”:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 601012.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 601012.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 601012.jpg group=33879][/gimg]

W gablocie tej znajduje się kilka starych, z początku XIX wieku, książek i memoriałów, wydanych w języku francuskim. Niestety, Pani opiekunka muzeum (skądinąd bardzo sympatyczna), nie pozwoliła mi zajrzeć do środka i nasycić się francuskimi starociami.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 602856.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 602856.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 602856.jpg group=33879][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 604768.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 604768.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 604768.jpg group=33879][/gimg]

W innych pomieszczeniach znajduje się bardzo bogaty zbiór różnojęzycznych wydań „Pana Tadeusza” i innych dzieł (były tam takie wydania, jak słowackie, bułgarskie, niemieckie, angielskie, ale też chińskie, koreańskie czy też kaszubskie), a także takie pamiątki, jak listy, książki, obrazy, portrety i wspaniały zbiór ilustracji do różnych wydań książek.

W jednej z sal podziwiać można dwa instrumenty z „Pana Tadeusza” – róg i cymbały:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 606616.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 606616.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 606616.jpg group=33879][/gimg]

Na piętrze znajdują się głównie meble oraz gablota z pamiątkami masońskimi:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 608529.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 608529.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 608529.jpg group=33879][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 610509.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 610509.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 610509.jpg group=33879][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 612319.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 612319.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 612319.jpg group=33879][/gimg]

Dwa pokoje są pamiątką po pobycie słynnych osób. Jednym z nich jest pokój Adama Mickiewicza:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 614251.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 614251.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 614251.jpg group=33879][/gimg]

a drugim Henryka Sienkiewicza, który również był gościem pałacu w roku 1899:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 616264.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 616264.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 616264.jpg group=33879][/gimg]

Sienkiewicz swój pobyt w pałacu wspominał bardzo dobrze. Pisał potem między innymi, że ugoszczono go wspaniale i wcale nie dyskutowano z nim o literaturze, co zdarzało się w innych miejscach. Bardzo mu się to podobało, że był traktowany, jak zwykły gość i pozwolono mu wypoczywać i oddawać się ciekawym aktywnościom.
Warto wspomnieć, że w pokoju Sienkiewicza znajduje się wspaniały i oryginalny mebel, a właściwie trzy meble w jednym, bo jest to jednocześnie: sekretarzyk, toaletka i … łóżko.
Jak poinformowała nas Pani z muzeum, był to mebel podróżny! Coś wspaniałego. Jakby jeszcze było mało ciekawostek, mebel ten posiada wmontowany kalendarz! Cztery pola pokazują, jaki jest dzień tygodnia, który to dzień miesiąca, jaki miesiąc i rok. Okazało się, że pokrętło zmieniające rok jest popsute i na sekretarzyku wciąż ustawiony jest rok pobytu Henryka Sienkiewicza czyli 1899. Pozostałe dane były poprawne, czyli czwartek, 11 lutego. Zatem poczuliśmy się trochę tak, jakbyśmy przenieśli się w przeszłość.
Niestety, byliśmy tak zafascynowani tym meblem, oglądając go długo z wszystkich stron, że zapomnieliśmy uwiecznić go na zdjęciu. Kto jest ciekawy, niechaj bieży do śmiełowa.
Nam się bardzo podobało, a podejrzewam, że wiosną i latem jest tam jeszcze piękniej, ponieważ za pałacem znajduje się rozległy park.

Następnie zajechaliśmy w kolejne miejsce „czarnopolewkowe”, czyli pod ładny kościółek położony na wzgórzu, z napisem „Nieśmiertelnemu śmiertelny”, gdzie książkowemu Wolfiemu tak się spodobało, że zapragnął wstąpić w związek małżeński z Laurą właśnie w tym kościele. Miłośnicy Jeżycjady wiedzą, że do ślubu z Wolfim nie doszło ani tam, ani w żadnym innym kościele, ale miejsce jest naprawdę śliczne. Niestety, nie udało się nam zwiedzić wnętrza, bo kościół był zamknięty:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 618197.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 618197.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 618197.jpg group=33879][/gimg]

Czas już był wielki, aby udać się do Poznania, czyli do głównego celu naszej wycieczki, jakim była wystawa w Zamku: „Malarze Normadii”:

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 620169.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 620169.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 620169.jpg group=33879][/gimg]

Wystawa ta gościła w Poznaniu od października do 14 lutego, a przyjechała z Francji, z muzeum w Caen.
Niestety, ku mojemu wielkiemu rozczarowaniu okazało się, że zdjęć na wystawie robić nie można. Zawsze mnie zastanawia, dlaczego w niektórych muzeach (np. w Luwrze) można robić zdjęcia do woli, wszystkich obrazów, rzeźb i innych dzieł, a w niektórych jest to surowo zabronione (np. w Musee d’Orsay, czyli paryskim muzeum impresjonistów). Ktoś ma jakąś teorię?
Sama wystawa mieściła się w jednej dużej sali i była bardzo ciekawa. Płótna przedstawiały głównie wybrzeża Normandii i życie, jakie się tam toczyło, czyli rybaków, plażowiczów i turystów. Kilka przedstawiało urokliwe uliczki, przekupki na targowisku oraz morze w różnych stadiach, między innymi podczas burzy.
Mnie osobiście najbardziej spodobał się obraz „Widok zamczyska”, którego autorem jest Paul Huet oraz przepiękna „Plaża w Dieppe” pędzla Jacques Emile Blanche.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 621139.jpg medium=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 621139.jpg large=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 621139.jpg group=33879][/gimg]

Wystawa zakończyła się w minioną niedzielę, a kto nie był, niech żałuje :)
Ostatnio zmieniony 31 sty 2017, 01:37 przez Yvonne, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Bardzo piękny wypad! Mnie co prawda malarstwo raczej nie interesuje ale z chęcią to muzeum bym zobaczył. Jest zatem kolejne miejsce na krótki wiosenny wypad. :-)
Za to lubię to forum, cały mogę odkrywać rzeczy nie odkryte dla mnie!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Chciałam jeszcze dodać, że w drodze do śmiełowa czytaliśmy sobie na głos wybrane utwory Adama Mickiewicza, żeby się wprowadzić w poetycki klimat :-)
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Najbardziej zaciekawił mnie ten mebel, którego nie sfotografowaliście. Zrobiło się tajemniczo.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

TomaszK pisze:Najbardziej zaciekawił mnie ten mebel, którego nie sfotografowaliście.
Jak sobie to uświadomiłam, to byłam naprawdę zła.
Ale uwierz mi, że tak nas zafascynował, że wyleciało nam z głowy to, żeby zrobić zdjęcie.

Ale planujemy tam jeszcze wrócić wiosną lub latem, żeby pospacerować po parku pałacowym i wtedy będzie druga szansa, żeby zrobić fotkę :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Relacje z naszych wypraw”