Tam, gdzie jest pierwszy na świecie most spawany.

Dział poświęcony relacjom z naszych wypraw
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Tam, gdzie jest pierwszy na świecie most spawany.

Post autor: VdL »

Miejsce teraz trochę na uboczu niedaleko Łowicza, przy trasie Warszawa- Głowno. Miejsce niedoceniany z którego powinniśmy być dumni. Kilka lat temu pokazałem to miejsce koledze z Holandii, który jest projektantem budynków, wiedział więcej o jego twórcy niż ja. Mała rzecz, a cieszy.

Takie czasy.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Stefan Bryła to ciekawa postać. Mam jego "Podręcznik inżynierski" z 1936 roku, w trzech tomach, bogato ilustrowany. Przeglądałem tę książkę już jako dziecko, bardzo wciągająca dla małolata ciekawego świata. Stefan Bryła uniknął losu lwowskich profesorów zabitych po wkroczeniu Niemców, bo kilka lat wcześniej przeniósł się do Warszawy. Ale i tak do nich dołączył, został rozstrzelany w Warszawie, w ulicznej egzekucji.
Oprócz mostu odwiedzonego przez VdL, zaprojektował m.in. pierwszy wieżowiec Warszawy, Prudential, znany głównie ze zdjęcia, jak w czasie Powstania Warszawskiego trafia go dwutonowy pocisk, wystrzelony z niemieckiego działa, o kalibrze ponad pół metra. Pomimo to budynek stoi do dziś, pewnie dzięki temu spawaniu. Będąc ostatnio w Warszawie, spałem w hotelu niedaleko tego wieżowca i chyba jest w trakcie długotrwałego remontu.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

TomaszK pisze:Stefan Bryła to ciekawa postać. ..... ....Będąc ostatnio w Warszawie, spałem w hotelu niedaleko tego wieżowca i chyba jest w trakcie długotrwałego remontu.
Jeszcze jakieś 15 lat temu w stoczni Gdyńskiej, stał dzwig jego konstrukcji, podczas huragany zwalił się do kanału. Prudential , jakiś czas temu miał jedna ścianę odsłoniętą ze śladami wojny, dawało to do myslenia.

Działając w AKw czasie opracował sposób niszczenia mostów. To ciekawe, jak jakiś chochlik losu z twórcy stał się niszczycielem.......
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

godzinę drogi od tego miejsca są Otrębusy, może następnym razem.
Awatar użytkownika
TomaszL
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1748
Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
Miejscowość: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 473 razy
Otrzymał podziękowań: 157 razy

Post autor: TomaszL »

Z tym spawanym mostem kojarzy mi się anegdota o "szyciu" i "klejeniu" ubrania jako analogii do nitowania i spawania konstrukcji stalowych. Pozwoliłem sobie sprawdzić w internecie i oto ona:

NAUKOWY SPÓR
Jak dalece nowe idee zanim się upowszechnią są przedmiotem gorących polemik, ilustruje „święta wojna”, jaka jeszcze toczyła się na Politechnice Warszawskiej w początkach lat 30. XX w. między zasłużonym dla mostownictwa specjalistą od konstrukcji metalowych prof. Andrzejem Pszenickim (1869-1941), autorem wielu interesujących projektów mostów kolejowych i drogowych w Rosji i Polsce, a prof. Stefanem Bryłą. Prof. Pszenicki zwykł niezdecydowanych co do wyboru specjalizacji studentów starszych lat pytać dość żartobliwie, ale i zarazem z nutką ironii: Nitowanie – to szycie, spawanie – klejenie. Co pan woli: ubranie szyte czy klejone?

A spawanie mostu koło Łowicza (o którym pisze VdL) pozwoliło zaoszczędzić 20% stali. Pierwszy most spawany przekonał jednak szybko projektantów, konstruktorów i inwestorów do metody prof. S. Bryły, a żartobliwe uwagi prof. A. Pszenickiego stały się po prostu nieaktualne.

http://arch.przeglad-techniczny.pl/inde ... 44&id=1287
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Relacje z naszych wypraw”