Zagadka - bohater literacki
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Zgadza się, to ta książka. Imię Mohikanina Ci daruję, bo jest to niejednoznaczne, przez większość książki jest nim Unkas, a po zabiciu go, jego ojciec Chingachgook.
Polska nazwa tej fryzury pochodzi od włosko-niemieckiej ekranizacji z 1968 roku, wyświetlanej w naszych kinach w pierwszej połowie lat 70-tych, a w telewizji parę lat później. Tak byli ostrzyżeni Irokezi, przedstawiciele plemienia bedącego negatywnym bohaterem filmu. W innych językach, np. angielskim, hiszpańskim, fryzura nazywa się "mohawk", czyli "Mohikanin", co też potwierdza jej pochodzenie od filmu.
Polska nazwa tej fryzury pochodzi od włosko-niemieckiej ekranizacji z 1968 roku, wyświetlanej w naszych kinach w pierwszej połowie lat 70-tych, a w telewizji parę lat później. Tak byli ostrzyżeni Irokezi, przedstawiciele plemienia bedącego negatywnym bohaterem filmu. W innych językach, np. angielskim, hiszpańskim, fryzura nazywa się "mohawk", czyli "Mohikanin", co też potwierdza jej pochodzenie od filmu.
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Bohater, o którego pytam jest awanturnikiem i zawadiaką. Przebywał w miejscu odosobnienia, z którego został skierowany w inne miejsce, w jego mniemaniu bardziej przyjazne. Z czasem zdaje sobie sprawę, jak bardzo się pomylił. Książka była ekranizowana, a rolę głównego bohatera odwtarzał bardzo znany aktor.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Henri Charrière, bohater autobiograficznej książki "Papillon". W ekranizacji w tytułową postać wcielił się Steve Mc'Queen.
Ostatnio zmieniony 06 sty 2019, 20:12 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
A to już łatwe: Randle Patrick McMurphy z ksiązki "Lot nad kukułczym gniazdem", w ekranizacji grany przez Jacka Nicholsona. Imię i nazwisko oczywiście odpisałem z Wikipedii, bo książki nie czytałem, znam tylko ekranizację. Podobno ta ekranizacja narobiła w psychiatrii więcej szkód niż działania nazistów.
Ostatnio zmieniony 18 sty 2019, 20:27 przez TomaszK, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Oczywiście. Brawo Ja z kolei uwielbiam i film i książkę. W ogóle bardzo lubię pisarzy amerykańskich, ale o tym już chyba wspominałem
Ostatnio zmieniony 18 sty 2019, 20:35 przez Fantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
W tej książce tylko znajoma głównego bohatera, później przyjaciółka, narzeczona, a w końcu żona. Poznał ją kiedy skręciła nogę, wpadając do wykrotu w skrubie.
Ostatnio zmieniony 03 lut 2019, 21:00 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Być może, ale mi chodzi o takie dosłowne podobieństwo.RobertH pisze:Chyba to że pochodzą z Wileńszczyzny ?
Coś identycznego.
Podpowiem, że dotyczy ono słownictwa.
Ostatnio zmieniony 17 lip 2019, 20:01 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Obaj używali słowa "braciaszku"?
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
No cóż. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Prawie rok... Wstyd mi.
Mam jednakowóż smutną refleksję, że nikomu ten konkurs nie był potrzebny, skoro nikt się nie upomniał
Może teraz pójdzie lepiej
Mój bohater jest trochę podobny do Pana Samochodzika - to tropiciel zagadek, na ogół mających korzenie w przeszłości, poszukiwacz rozmaitych artefaktów. W odróżnieniu jednak od Pana Tomasza, często w swoich poszukiwaniach natyka się na rzeczy, które trudno racjonalnie wytłumaczyć. Jak sam mawia - zdarzało mu się dotknąć nienazwanego.
Mam jednakowóż smutną refleksję, że nikomu ten konkurs nie był potrzebny, skoro nikt się nie upomniał
Może teraz pójdzie lepiej
Mój bohater jest trochę podobny do Pana Samochodzika - to tropiciel zagadek, na ogół mających korzenie w przeszłości, poszukiwacz rozmaitych artefaktów. W odróżnieniu jednak od Pana Tomasza, często w swoich poszukiwaniach natyka się na rzeczy, które trudno racjonalnie wytłumaczyć. Jak sam mawia - zdarzało mu się dotknąć nienazwanego.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Nie.
Dla ułatwienia podpowiem, że chodzi twórczość polskiego autora.
Dla ułatwienia podpowiem, że chodzi twórczość polskiego autora.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.