My Heritage
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
No właśnie, fotel mam w całkiem przyzwoitym stanie, wystarczy tylko odświeżyć. i położyć nową skórę. w gorszym stanie są krzesła. Tutaj potrzebna jest pomoc fachowca.PawelK pisze:Na warsztatach była dziewczyna, która przyjechała z krzesłem po dziadku, ma w domu jeszcze trzy i będzie robiła już samodzielnie. Jest sporo rzeczy, które można zrobić samemu ale trików trzeba się nauczyć od kogoś.VdL pisze:Mam komplet mebli do odnowy i chyba właśnie zacznę od fotela. Znalazłem takie warsztaty u siebie.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2016, 07:05 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Bym określił, że są nawet w stanie poprawnym. W pozostałych jest napewno gorsza skóraPawelK pisze:No tak, na pierwszy rzut oka, na tym drugim zdjęciu krzesła widzę, że amatorsko nie ma sensu się zarzynać, rzeczywiście potrzeba pomocy stolarza, który robi w antykach.VdL pisze:w gorszym stanie są krzesła. Tutaj potrzebna jest pomoc fachowca.
Ale wydaje się, że warto się w to pobawić.
do niedawna te krzesła było w ciągłym użytkowaniu, mniej więcej od 10 już tylko okazjonalnie. Szkoda, że kredens i serwantki od tego kompletu juz nie mam.
Zastanawiam się czy robić całkowitą renowację, czy fachową naprawę. W pierwszym przypadku będą wtedy wgladaly jak nowe, ale stracą dotychczasowy klimat. Taki dylemat.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2016, 14:51 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Wczoraj "Wykopałem" kilka dokumentow oraz księgę rodzinną urodzin z okresu wojny.
Ostatnio zmieniony 14 lip 2016, 14:39 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
W książce adresowej Krakowa z 1939 roku znalazłem ten zakład, tam też było napisane "pendzle".Yvonne pisze:ak się kiedyś pisało? "Pendzle"? Czy to błąd?
Też je lubię. Dla mnie dodatkowo są to często zagadki. Dzisiaj rozwiązałem jedną. Otóż jakiś czas temu, gdy znalazłem ausweis mojego dziadka, podejrzewałem, że był zameldowany w czasie okupacji w mieszkaniu siostry mojej babci, ale nie miałem potwierdzenia. Dzisiaj znalazłem pocztówkę z 1941 roku, którą wysłała siostra mojej prababci z Wiednia (mieszkała tam ponieważ wyszła za Austriaka, mój pradziadek był też Austriakiem), jest ona adresowana na ten sam adres, który był w dokumencie dziadka, ale... jest tam dodatkowo podane nazwisko, które nosiła siostra babci po zamążpójściu. Czyli miałem rację.Yvonne pisze:Lubię te Twoje ciekawostki, Pawle
Ostatnio zmieniony 13 lis 2016, 22:41 przez PawelK, łącznie zmieniany 2 razy.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
W latach 70-80 też tak wyglądały
W sumie to podobnie wyglądają i dzisiaj, tylko fotki się zrobiły kolorowe
BTW wyraźnie widać że namioty stoją w kręgu, a nie w rzędach, jak chciał N. w "Nowych Przygodach".
W sumie to podobnie wyglądają i dzisiaj, tylko fotki się zrobiły kolorowe
BTW wyraźnie widać że namioty stoją w kręgu, a nie w rzędach, jak chciał N. w "Nowych Przygodach".
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Właśnie wczoraj w necie znalazłem (z dużym prawdopodobieństwem) nie znaną nam wcześniej córkę mojego 3xpra dziadka (czyli siostrę mojego pra-pra dziadka).
Jej syn był znanym lwowskim profesorem a jego córka (czyli pani z pokolenia mojego dziadka) napisała opublikowane w necie wspomnienia ze Lwowa.
http://www.lwow.com.pl/wanda/bio.html
Jeszcze będę szukał konkretnego potwierdzenia pokrewieństwa, ale szansa, że nie jest to dobry trop jest niewielka (zbyt dużo danych przodków jest taka sama).
Jej syn był znanym lwowskim profesorem a jego córka (czyli pani z pokolenia mojego dziadka) napisała opublikowane w necie wspomnienia ze Lwowa.
http://www.lwow.com.pl/wanda/bio.html
Jeszcze będę szukał konkretnego potwierdzenia pokrewieństwa, ale szansa, że nie jest to dobry trop jest niewielka (zbyt dużo danych przodków jest taka sama).
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
PawelK jako, że mnie dawno nie było i odkrywam pewne wątki na forum, powiem tylko, że Jasionówka i okolice są w kręgu moich intensywnych badań rodowych. Jeśli podeślesz na priv jakieś dane, zagadki, białe plamy to postaram się pomóc. Chodzi także o dostęp do akt na miejscu, także Białystok, czy też wypytanie kogo trzeba, dotarcie do miejsc, itd. (mam już swoich ludzi w terenie).
Kolejny temat w którym mogę gościć
Kolejny temat w którym mogę gościć
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Łacińskie metryki- poradnik.
http://www.moremaiorum.pl/jak-odczytywa ... uby-zgony/
Ktoś w wątku wspominał o trudnościach - będzie łatwiej, gdyby co służę pomocą.
http://www.moremaiorum.pl/jak-odczytywa ... uby-zgony/
Ktoś w wątku wspominał o trudnościach - będzie łatwiej, gdyby co służę pomocą.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Dobre ale ja mam zazwyczaj więcej problemów z odcyfrowaniem niż ze zrozumieniem jak już odcyfruję. Nie ukrywam, że ostatnio miałem problem z październikiem (8ber) ale kuzynka, która dłubie w starych dokumentach szybko mi pomogła. Niestety w związku z tym dokumentem pojawiła się nieznana osoba, która prawdopodobnie była siostrą mojego pradziadka a wcześniej o niej nic nie wiedzieliśmy. Być może umarła w dzieciństwie i dlatego, tyle że takiej informacji już nie mamy.Roch pisze:Łacińskie metryki- poradnik.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Od wczoraj na http://szukajwarchiwach.pl jest 1,5 mln nowych skanów akt. Chociażby Radom, Warszawa, Płock, Lublin.
Ostatnio zmieniony 13 sty 2017, 12:24 przez Nemsta, łącznie zmieniany 1 raz.
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Z nowości. Potężna, prawie 1000 stronicowa pozycja do pobrania w formacie pdf, traktująca o szlacheckich rodzinach w XIX w. na Litwie, dokładnie w trzech powiatach. Polecam zainteresowanym.
http://www.genealogia.lt/pdfs/rodziny_szlacheckie.pdf
http://www.genealogia.lt/pdfs/rodziny_szlacheckie.pdf
- Nemsta
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 2098
- Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
- Tytuł: Łajza archeologiczna
- Miejscowość: Wyk
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Lista tego co się pojawi w 2017 r. na szukajwarchiwach.pl Warto sprawdzić jeśli ma się korzenie w Wielkopolsce i na Lubelszczyźnie, ale i w innych miejscach (Przemyśl, Wołyń czy Mazowsze, itd.)
http://www.nac.gov.pl/wp-content/upload ... 7-roku.pdf
http://www.nac.gov.pl/wp-content/upload ... 7-roku.pdf
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Jeśli kogoś interesuje albo szuka rodziny i/lub znajomych wśród zesłanych i/lub Armii Andersa to Instytut Hoovera udostępnił kolejną paczkę dokumentów. Są tam karty identyfikacyjne posortowane alfabetycznie i historie ludzi, którzy trafili do Andersa.
Ja swoich nie znalazłem w fiszkach a historie nie są alfabetycznie, więc trudno szukać, ale może ktoś chce poczytać jak to wyglądało w rzeczywistości, historie to faktycznie forma pamiętników z tamtych czasów.
http://szukajwarchiwach.pl/800/1/0/-/#tabZespol
Ja swoich nie znalazłem w fiszkach a historie nie są alfabetycznie, więc trudno szukać, ale może ktoś chce poczytać jak to wyglądało w rzeczywistości, historie to faktycznie forma pamiętników z tamtych czasów.
http://szukajwarchiwach.pl/800/1/0/-/#tabZespol
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Dwa lata temu, po bezskutecznych poszukiwaniach dokumentów dotyczących dziadka Ani w archiwach Mauthausen wypełniliśmy formularz z prośbą o wyszukanie takowych w International Tracing Service (www.its-arolsen.org). Miesiąc temu dostaliśmy odpowiedź, która przekroczyła nasze oczekiwania. Dostaliśmy skany: karty obozowej więźnia z KZ Dachau, fragmentu z księgi wejścia do KZ Dachau (entry book), karty z archiwum obozowego KZ Dachau (Schreibstubenkarte), fragmentu listy transportowej oraz... pisma z Urzędu Miasta Lublina do parafii pw. św. Pawła w Lublinie w sprawie wystawienia świadectwa śmierci.
W oparciu o ten ostatni dokument napisaliśmy do parafii pw. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie i okazało się, że w księgach parafii jest wpis dotyczący dziadka Ani i ksiądz proboszcz wystawił świadectwo śmierci dziadka.
W oparciu o ten ostatni dokument napisaliśmy do parafii pw. Nawrócenia św. Pawła w Lublinie i okazało się, że w księgach parafii jest wpis dotyczący dziadka Ani i ksiądz proboszcz wystawił świadectwo śmierci dziadka.
Ostatnio zmieniony 17 gru 2017, 18:25 przez PawelK, łącznie zmieniany 2 razy.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...